W dniach od 23 do 26 sierpnia odbyły się w Muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego, sierpniowe warsztaty wakacyjne. Zajęcia plastyczno-sprawnościowe potrwały cztery dni, a każdy dzień to dwie godziny zabaw i pracy.

Pierwszy dzień zajęć 23 sierpnia zapoczątkowano plastyczną zabawą tworzenia własnego unikalnego robota, korzystając tylko z ekologicznych śmieci. Do dyspozycji były kartony po butach, tekturowe rurki oraz cały asortyment materiałów biurowych i plastycznych. Mając do dyspozycji wiele możliwości dzieci oraz młodzież tworzyły różnorodne konstrukcje przypominające zwierzęta lub roboty znane z filmów science-fiction. Ponieważ budowa robotów przebiegła niezwykle szybko i sprawnie resztę pozostałego czasu poświęcono tworzeniu origami czyli rzeczy z papieru.

Drugi dzień 24 sierpnia proponował naszym młodym uczestnikom zabawę w mały warsztat tkacza. Krosno, którego używali nasi mali tkacze to proste kartonowe pudełko przewleczone włóczką z dwóch stron tak aby otrzymać bazę przez którą puści się włóczkę i zacznie tkanie dla przykładu szalika. Pracochłonna lecz dające fantastyczne rezultaty zabawa potrwała całe dwie godziny.

Trzeci dzień 25 sierpnia to jak zwykle długo oczekiwane strzelanie z łuku. Celem zajęć było przytoczenie uczestnikom historii łuku jako broni oraz narzędzia używanego do polowań. Drugim celem zajęć było nauczenie uczestników poprawnego użytkowania łuku i zachowania odpowiedniej postawy przy strzałach. Do zajęć użyto trzech łuków dwóch drewnianych i jednego z tworzyw sztucznych. Oczywiście największą popularnością cieszył się łuk nowoczesny, gdyż jest łatwiejszy w użytkowaniu. Drewniane łuki nie zostały do końca odrzucone i nadal wykorzystywane były w trakcie zajęć.

Ostatni dzień zajęć czyli czwarty mający miejsce 26 sierpnia poświęcony był całkowicie origami czyli zabawy z papierem. W trakcie zajęć dzieci oraz młodzież uczyła się tworzenia papierowych motyli, łódek, czapek, lisów, niedźwiedzi, królików i żurawi. Pomimo wszystkich trudności naszym wychowankom udało się wszystkie modele pięknie zrobić.

W trakcie tych czterech dni odwiedziło nas małe grono dzieci liczące 10 osób. Grupka choć mała była bardzo komunikatywna, dzięki czemu cztery dni warsztatów wspominać będziemy bardzo dobrze i może nawet z małą tęsknotą.