Warsztaty z robienia świątecznych stroików i witraży, papierowe anioły i lanie wosku, wizyta świętego Mikołaja i pieczenie kiełbasek w ogniu – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały wczoraj na dzieci w Muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego w Krośniewicach. Grupa piąto- i szóstoklasistów z Łodzi wzięła udział w nietypowym andrzejkowo-mikołajkowym spotkaniu.
Uczestnicy rozpoczęli dzień od zwiedzenia Muzeum i zapoznania się z cennymi zbiorami. Następnie odbyła się najzabawniejsza część spotkania – andrzejkowe wróżby. Pracownicy muzeum przybliżyli uczestnikom tradycję andrzejkowych zabaw i opowiedzieli o staropolskich przesądach. Po wypowiedzeniu magicznego zaklęcia „Andrzeju, Andrzeju daj mi znać, co się będzie ze mną dziać” każde z dzieci lało wosk. Radości ze wspólnego interpretowania kształtów zastygłych w odlanych figurach nie było końca, zwłaszcza, że na każdego czekała osobista przepowiednia.
Następnie dzieci wzięły udział w świątecznych warsztatach plastycznych. Najwięcej radości sprawiło uczestnikom wykonanie i ozdobienie stroika. W ruch poszły farby, pędzle, świecące cekiny i brokaty. Dzieciaki samodzielnie udekorowały bombki, potem pomysłowo połączyły je z iglastymi gałązkami, orzechami i liśćmi tworząc naprawdę piękne świąteczne kompozycje. Uczestnicy tworzyli także bożonarodzeniowe witraże i papierowe anioły. Nie zabrakło również wizyty świętego Mikołaja, który umilił spotkanie słodkimi przysmakami. Wizyta w Muzeum zakończyła się wspólnym ogniskiem, podczas którego dzieci piekły chleb i kiełbaski.