14 Maja 2016 roku w Muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego w Krośniewicach odbyła się kolejna edycja imprezy zwanej Nocą Muzeów. Od godziny 18 do 23 można było za darmo zwiedzać muzeum oraz jego skarby, dodatkowo najmłodsi goście mogli wziąć udział w rozmaitych zabawach przygotowanych przez pracowników muzeum na tą specjalną okazję. Przed budynkiem muzeum jako mały aperitif czekały już dwa namioty sprzedające znane nam z odpustów artykuły spożywcze jakimi są wata cukrowa oraz obwarzanki.

O godzinie 18 otworzyły się bramy muzeum i rozpoczęto witanie pierwszych gości. Na powitanie tradycyjny poczęstunek w postaci kromki chleba posmarowanego domowej roboty smalcem oraz małosolny ogórek. Przy wejściu dwójka wolontariuszy w strojach ludowych przygotowywała małe chlebki zwane podpłomykami, które cieszyły się ogromną popularnością i wyjątkowym smakiem. Na sali „pod łukami” poza wystawą czasową „Wiejskie Świętowanie” można było także zaobserwować tradycyjne metody wyrobu masła ubijakiem czy za pomocą szklanego naczynia. Idąc dalej na salę „Pasje Kolekcjonerskie” poza zgromadzonymi tam zabytkami przygotowano także dwie dodatkowe atrakcje. Pierwszą było stoisko zielarza gdzie od godziny 19 można było dokształcić się w tematyce zielarstwa, a także spróbować samemu jak wygląda taka praca. Drugą atrakcją był koncert kapel A’cappella (chórki oraz śpiew) oraz Krośniewiacy (muzyka), którzy od godziny 20 do godziny 22 zabawiali zebranych gości muzyką folkową. Koncert cieszył się dużą popularnością, a nawet porwał do tańca kilku zebranych gości w tym dyrektora placówki.

            Na dziedzińcu muzeum także przygotowano rozmaite atrakcje lecz te związane były bardziej z tężyzną fizyczną czy cierpliwością. Można było na czas turlać duża kłodą drewna lub rzucać nim na dystans. Dalej sprawdzano wytrzymałość uczestników w przenoszeniu wody za pomocą specjalnego nosidła używanego jeszcze przed wojną. Finezji wymagały dwa ostatnie zadania. Pierwsza zabawa to łowienie rybek za pomocą ręcznie zrobionych wędek, druga to rzucanie wiankiem na punkty. W ramach pokazu prezentowano także dawne sposoby prania odzieży, można także było się spróbować w tej nie zbyt prostej sztuce. Najbardziej oblegane były rybki oraz nosidło lecz całą zabawę powstrzymywał deszcz , który raz po raz zmywał uczestników powrotem do budynku.

            Atrakcje kończył się na piętrze muzeum. Poza oczywiście zabytkami, przygotowano tam także istne centrum zabawy i artystycznego rozwoju. Sala portretowa przekształciła się w mały warsztat plastyczny, w którym przygotowywano kolorowe korale z gliny, piękne kwiatki z bibuły, bajeczne stroje dla butelek na weselny stół, oraz wspaniałego łowickiego koguta w stylu puzzle. Sala numizmatyczna zamykała nasze muzealne atrakcje, możliwością stworzenia sobie małej odpustowej piłeczki z trocin i foli aluminiowej lub bibuły. Takich piłeczek powstało aż 37 co bardzo cieszy organizatorów stoiska.

            W tę szczególną noc Muzeum odwiedziło około 200 osób.

            Teraz pragnę podziękować wszystkim osobą, które przyczyniły się do powstania tego szczególnego wydarzenia. Sylwii Szadkowskiej oraz Stanisławie Smulczyk z Witowa. Teresie Jędrzejczak z Szubska Towarzystwo. Młodzieży z Zespołu Szkół numer 1 w Krośniewicach i opiekunowi Julicie Szczepankiewicz, klasy gimnazjalne i licealne. Zespołom A’cappella i Krośniewiacy oraz Dyrektorowi GCKSiR w Krośniewicach Małgorzacie Przygockiej. Podziękowania oraz najlepsze życzenia składamy także pracownikom Muzeum z okazji międzynarodowego dnia muzealnika oraz za całokształt twórczości. Dziękujemy wszystkim przybyłym na Noc Muzeów 2016.

                        Tomasz Janczewski